
Divertiti po toskańsku.
Aby się bawić dobrze (divertiti), można uczestniczyć w festynie, targu, jarmarku, co określa się także słowem fiera. Ale fiera to również wystawa użytkowa. Wystawa w rozumieniu sztuki to już mostra.
Jak by nie było, będzie o toskańskich rozrywkach najwyższego lotu.
Bo tam każde miasto, czy miasteczko ma bogaty kalendarz wydarzeń.
Toskańczycy uwielbiają być razem i cieszyć się gromadnie.
Wielka różnorodności toskańskich imprez, gromadzi całe społeczności na wiejskich targowiskach, festiwalach winiarsko-kulinarnych, rywalizacjach sportowych, karnawałach i kolorowych pochodach.
Są także wydarzenia, których rozumy innych nacji nie ogarniają.
I tak: w Carrarze odwiedzimy kopalnię bielutkiego marmuru, którym Michał Anioł zdobił Kaplicę Sykstyńską, w Mediolanie będziemy na pokazie w domach mody Armaniego i Versace. W Padwie zatańczy zespól z Chin, w Padwie będą luminare i regaty. Nie może zabraknąć architektury, która zadziwia i przenosi człowieka w inny wymiar. A wszystko przy wspaniałej muzyce. W DK LSM będzie prawdziwe divertiti, które zaprezentuje Stanisław Kusiak.